rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Krystian z miasteczka Syców. Mam przejechane 20326.64 kilometrów w tym 1506.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.27 km/h i nie mam czym się chwalić :)
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(44)

Moje rowery

Hercules Icona 17064 km

Monocykl Fishbone 35 km

Kettler Paramount 2824 km

Pogoda Syców

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

0.10 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:5.00 km/h

Temperatura:3.0

Podjazdy: m

Rower:Monocykl Fishbone

Nauka na monocyklu

Wtorek, 27 listopada 2012 · dodano: 29.11.2012 | Komentarze 8

Jeśli już mam to mono, to czas się kiedyś na nim nauczyć jeździć. Mimo wielu zajęć w obecnym tygodniu udało mi się wyjść dwa razy pod blok pofiglować trochę z jednym kołem. Jazda w przedpokoju nie jest zbytnio satysfakcjonująca. Ogólnie uczyłem się około godziny, maksymalnie przejechałem odległość między 15 a 20 metrów. Myślę, że nie najgorzej :) Jednak w większości nie udaje mi się przejechać więcej niż 5-10 metrów :)

Jak się już porządnie nauczę jeździć, wtedy dołożę do tego żonglowanie :)

Fishbone SPORT, moje pierwsze mono. © kRs123

Kategoria samotnie, 1) 0-25 km

Komentarze

Kamil | 16:55 piątek, 13 maja 2016 | linkuj Witam zamierzam kupić mono i na początek lepiej koło 20 " czy lepiej coś większego np. 24"
choć coś używanego na początek w małych pieniądzach to tylko 20 " ;(

kaeres123 | 13:51 wtorek, 28 października 2014 | linkuj Po prostu wejdź i zacznij jeździć. Nic w tym trudnego, proste jak budowa cepa. Wywal się tysiąc razy, 1001 raz już pojedź normalnie. Ja mam już duże mono, ale już mniej jeżdżę niż kiedyś.

Po prostu spróbuj. Bez internetu.

darkimage | 09:19 środa, 8 października 2014 | linkuj I jak, nauczyłeś się jeździć? Szukam jakiś informacji jak nauczyć się wsiąść i jeździć na monocyklu.

kaeres123 | 17:32 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj Póki co to moje pierwsze mono i nie wiedziałem zupełnie nic o jeździe na nim, tylko to, że ciężko jeździć dłuższe trasy na małym kółku, ale to normalne :) Nauczę się i wtedy więcej pomyślę o zmianie na coś bardziej profesjonalnego :) Nie wiem też, czy wejdę pod dłuższą jazdę, czy bardziej pod kuglarstwo oraz skakanie :P Nie sprecyzuję Ci tego teraz, wiem jedno, próbować chce wielu rzeczy, w tym jazda na mono :)

mors | 17:26 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj Chyba że planujesz tylko żonglować i/lub skakać, to OK.
Jak chcesz używać mono niczym zwykłego roweru, to możesz się szybko zniechęcić na 20".

mors | 17:24 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj Ja przez pierwszy miesiąc cały chodziłem poobdzierany. ;)
Próbowałem niedawno jazdy na 20", i względem chociażby mojego 24" jest przepaść w wygodzie i sterowności.

kaeres123 | 17:14 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj Powiem szczerze, że brałem co było :) A były dwa, ten mi bardziej przypadł do gustu. Wiem, że 20'' są "dla dzieci", ale dałem za niego 90 zł, jest sprawny, a do nauki da radę moim zdaniem. Niestety nie posiadałem dużej gotówki na coś nowego z większym kołem, ale myślę, że kiedyś uzbieram na coś konkretniejszego :) Fakt, duża wrażliwość na wyboje jest, skacze się po nich niemiłosiernie, krótkie korby też dają się we znaki. Jak jeździłem po domu, to niestety poobdzierałem sobie całe kostki, ale teraz będzie już tylko lepiej :)

mors | 16:14 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj Gratuluję szybkości postępów!

No i oczywiście gratuluję wyboru, chociaż na początek 20" to średni pomysł (duża wrażliwość na wyboje, zazwyczaj krótkie korby).

Komentuj