Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krystian z miasteczka Syców. Mam przejechane 20326.64 kilometrów w tym 1506.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.27 km/h i nie mam czym się chwalić :)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl
Pogoda Syców
© mojapogoda.com

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kaeres123.bikestats.pl
Image and video hosting by TinyPic
Dane wyjazdu:
53.00 km 1.00 km teren
02:10 h 24.46 km/h:
Maks. pr.:60.00 km/h
Temperatura:1.0
Podjazdy:100 m

Pierwszy porządny rozjazd :)

Sobota, 2 marca 2013 · dodano: 02.03.2013 | Komentarze 2

Dziś naprawiłem hamulec, udało mi się zdobyć kluczyk i odpowietrzyłem Magurę. W końcu zaczęła się jazda, można spokojnie zjeżdżać bez obawy o życie :) Wybrałem się dosyć późno, bo przed 16 w kierunku Goszcza. Czemu tak późno ? A dlatego, że rano poszedłem na chwilkę do pracy, będąc już w domu zrobiłem sobie kolorową jajecznicę, która pasowała barwą do pogody panującej za oknem, a kolejną sprawą, którą musiałem załatwić było właśnie odpowietrzanie. Trochę mi to zajęło, pobawiłem się, poczyściłem jeszcze amorka i SLXa. SLX przy mocniejszym depnięciu na niektórych biegach przeskakuje, wiem na pewno to, że obowiązkowo czas wymienić dwa plastikowe kółeczka, możliwe też, że nowy łańcuch musi się przyzwyczaić do tych najbardziej wyjeżdżonych zębatek (około 4 tysięcy km). Ale póki co to nieważne. Zrobiłem niezły trip jak na mnie w tym roku. Jestem zadowolony. Zbierałem się długo, na 4 piętro do mieszkania biegałem kilka razy, bo ciągle czegoś zapominałem (zawsze tak mam). W końcu ruszyłem. Między Domasławicami a Goszczem jechał za mną jakiś srebrny samochód, pod światło nie wiedziałem kto to jest, jednak gdy mnie wyprzedzał okazało się, że to Ufo jedzie. Trochę próbowałem go gonić, lekko mnie pociągnął, ale pod wiatr z taką formą ciężko coś ujechać. Pogadaliśmy obok fabryki Bodzio, tam też Tomek dał mi jedną parę skarpetek, bo wiedziałem, że powrót po ciemku będzie zimny. Z Twardogóry jechało się fajnie, górki mnie rozgrzewały, a ja się nie męczyłem za bardzo.

Jestem zadowolony z dzisiejszego dnia !

Kolorowa jajecznica :) © kRs123
Kategoria 3) 50-75 km, samotnie



Komentarze
kaeres123
| 21:35 sobota, 2 marca 2013 | linkuj Smakowała jeszcze lepiej niż wyglądała, przypraw nie widać, a smak dają :) Polecam zrobić samemu :P Zobacz Grigor co dobra pogoda robi z człowiekiem, czas się w końcu ruszyć, muszę wziąć przykład z Ciebie.
grigor86
| 21:05 sobota, 2 marca 2013 | linkuj Fajnie, że się zebrałeś na ten wypad :-) A jeśli jajecznica smakuje tek jak wygląda to nie dziwię się, że jesteś zadowolony z dzisiejszego dnia :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tynie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]