Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krystian z miasteczka Syców. Mam przejechane 20326.64 kilometrów w tym 1506.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.27 km/h i nie mam czym się chwalić :)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl
Pogoda Syców
© mojapogoda.com

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kaeres123.bikestats.pl
Image and video hosting by TinyPic
Dane wyjazdu:
4.00 km 0.00 km teren
00:10 h 24.00 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:15.0
Podjazdy: 5 m

W pracy i po pracy - głodny.

Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 · dodano: 15.04.2013 | Komentarze 7

Dzisiaj montowaliśmy wcześniej zrobione na gotowo schody. Rano nic nie jadłem, w pracy zjadłem tylko prince-polo, a po pracy byłem głodny.

Zdecydowałem się zrobić obiad, a dlatego że przyszła wiosna i wszędzie czułem coś smakowitego, to miałem ochotę na wszystko, marzyła mi się karkówka z grilla (jak zawsze jak jestem głodny). Jako, że nigdy nie chce mi się nawet herbaty robić, to dzisiaj dowaliłem frytki (robione, nie kupne) i nuggetsy z indyka. A co mi tam, zajadałem się jak dzik żołędziami :) A jak się je, to się potem oddaje co się zjadło, a następnie znowu je :D

Doprawione fryteczki kilkanaście minut przed zjedzeniem :) © kRs123


Nuggetsy w płatkch, bułki tartej nie było nawet u Marty z góry :) © kRs123


A to już gotowe danie, bardziej się najadłem w przygotowaniach :P © kRs123


https://www.youtube.com/watch?v=-0AxZjOA2g0
Kategoria 1) 0-25 km, samotnie



Komentarze
kaeres123
| 22:41 poniedziałek, 15 kwietnia 2013 | linkuj Słodkiego mam już dość, jadłem, jadłem i się przejadłem :D
Będąc w liceum zdarzało mi się przez zapomnienie zjeść wczorajsze śniadanie :)
mors
| 21:14 poniedziałek, 15 kwietnia 2013 | linkuj Słodycze są najlepsze, zero robienia a dużo kalorii.
Dziś np. zjadłem śniadanie (przyszykowane do pracy) o godz. 21. A wcześniej 2,5 czekolady - przez cały dzień. :]
Energii w sam raz a ile czasu zaoszczędzonego!
kaeres123
| 20:40 poniedziałek, 15 kwietnia 2013 | linkuj Mama wyjechała, to na chlebie żyłem długi czas, dlatego też na prologu nie miałem sił podjechać pod górkę :P A dzisiaj po prostu miałem ochotę :)
kris91
| 20:27 poniedziałek, 15 kwietnia 2013 | linkuj Ło Em Gie... Ale mi teraz ślinka cieknie na te obrazki...

Podziwiam Cię za samozaparcie i chęć robienia sobie takiego żarcia ;) Ja z lenistwa smaruję tylko chleb jakimś czymś i jem :x
kaeres123
| 18:47 poniedziałek, 15 kwietnia 2013 | linkuj Oj tam kalorie, przestałem je liczyć już dawno temu, obecnie się niczym nie przejmuję, może robię błąd, bo przybywa tu i tam, ale lubię jeść, a spalę wszystko w wakacje :P
Roadrunner1984
| 18:30 poniedziałek, 15 kwietnia 2013 | linkuj Kalorie to pikuś gorzej z wiatrami z odwłoku ehauheuaheuaheuha ale smaka mam na takie żarcie :P
panther
| 18:26 poniedziałek, 15 kwietnia 2013 | linkuj Będzie troszkę kalorii do spalenia ;-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ocztw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]