Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Krystian z miasteczka Syców. Mam przejechane 20326.64 kilometrów w tym 1506.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.27 km/h i nie mam czym się chwalić :)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl
Pogoda Syców
© mojapogoda.com

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kaeres123.bikestats.pl
Image and video hosting by TinyPic
Dane wyjazdu:
71.41 km 4.00 km teren
03:01 h 23.67 km/h:
Maks. pr.:44.70 km/h
Temperatura:11.0
Podjazdy: 50 m

Na chwilkę do Wrocławia

Piątek, 4 listopada 2011 · dodano: 06.11.2011 | Komentarze 0

Syców.
Jesienny Syców © kRs123


Coraz bliżej zima - Szczodrów © kRs123


A tu zaczynali zalewać most, stałem tam z 5 minut i gadałem na migi z robotnikiem, było trochę śmiechu chwilowo. Wyszło na to, że musiałem kawałek wracać, jakieś 100 metrów, ale potem 3 km po okropnym kamiennym terenie w stronę Wrocławia.

Praca wre na S8, właśnie tam nie było przejazdu. © kRs123


Wytłumiacze hałasu - S8 © kRs123


Ładny, stary budynek na Zakrzowie © kRs123


Ładny, stary, wyremontowany, obok. © kRs123


Wtedy przyszedł czas na posiłek, kanapka z Nutellą. Następnie przez Koronę, wcześniej pobawiłem się w fotografa na moście nad A8.

Jednak się da aparatem za 200 zł © kRs123


Zdjęcie byłoby lepsze za godzinkę, gdy zapanował wszechobecny zmrok. Niestety nie miałem ochoty czekać tyle czasu.

Kilkumiesięczny DECATHLON © kRs123


Mili Państwo.... © kRs123


Po mieście 15 km. Okropne jest to przeciskanie się między samochodami w godzinach szczytu, piątek godz. 17 to najgorsza pora, wszystkie studiujące ludziska wybywają do domów :) I do tego ta kostka brukowa ! wrr... Więcej opisu nie będzie, udało mi się dostać na konto do zdjęć, więc dziś coś wstawiłem. Długo nic nie było, więc pewnie oglądalność drastycznie spadła.
Kategoria samotnie, 3) 50-75 km


Dane wyjazdu:
5.00 km 0.00 km teren
00:13 h 23.08 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:6.0
Podjazdy: m
Rower:

Byle dalej od nich

Czwartek, 3 listopada 2011 · dodano: 03.11.2011 | Komentarze 0

Wieczorem pod stadion obejrzeć trening kolegów z Pogoni, strzeliłem sobie nawet karnego w ekwilibrystyczny sposób, "jak w Fifie", lecz nie do końca wyszło jak wyjść miało.

Wracając przejechałem przez rynek i przez jezdnię, nie schodząc z roweru. Widząc kątem oka kogucika stanowczo nacisnąłem na pedały i pomknąłem obok ABC i dalej w prawo w ciemne uliczki. Niestety Panowie policjanci mieli mnie na muszce i dogonili pod parkiem. Chwilę z nimi pogadałem, powiedziałem w czym przewiniłem i obyło się na szczęście tylko na krótkim spisaniu. Nawet reprymendy nie było, uratował mnie telefon od "Marcina" bodajże :) Komisarz powiedział tylko machając ręką: "Jedź". Uff... jak miło mi się wtedy zrobiło, z uśmiechem wróciłem do domu :P Nie chcąc igrać z losem zszedłem na pasach z roweru, lecz dziwnie się czułem robiąc to na pustej drodze :D
Kategoria 1) 0-25 km, samotnie


Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
00:28 h 21.43 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:8.0
Podjazdy: m
Rower:

Norma

Środa, 2 listopada 2011 · dodano: 02.11.2011 | Komentarze 0

Szkoła, miasto, Zawada.
Kategoria 1) 0-25 km, samotnie


Dane wyjazdu:
6.00 km 1.00 km teren
00:12 h 30.00 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:8.0
Podjazdy: m
Rower:

To co wczoraj

Wtorek, 1 listopada 2011 · dodano: 01.11.2011 | Komentarze 0

Kategoria 1) 0-25 km, samotnie


Dane wyjazdu:
6.00 km 0.20 km teren
00:13 h 27.69 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:14.0
Podjazdy: m
Rower:

Zawada

Poniedziałek, 31 października 2011 · dodano: 31.10.2011 | Komentarze 0

W miarę szybko, powrót też żwawy.
Kategoria 1) 0-25 km, samotnie


Dane wyjazdu:
54.00 km 1.00 km teren
02:02 h 26.56 km/h:
Maks. pr.:58.80 km/h
Temperatura:10.0
Podjazdy: m

Po przegraną do LOTNIKA

Niedziela, 30 października 2011 · dodano: 30.10.2011 | Komentarze 1

Wcześnie wstałem, ubrałem się należycie i pojechałem do Twardogóry przez Goszcz. Wyszła niecała godzinka, średnia 27,5 km/h. Pogadałem z kolegami z Sycowa i zadzwoniłem po Pawła, naszego oficjalnego statystyka. Dziś byłem jego asystentem, więc pojechałem pod niego pod kościół. Niestety wynik mówi wszystko, więc nie będę komentował. 7:0 w plecy :D

Krycha TERRO

Powrót nominalną drogą na Syców, przez Golę Wielką. Jesień tam była piękna, żałuje, że nie miałem aparatu. Nie mogłem porządnie wystartować, ponieważ co chwilę miałem ładne złociste widoki.
Kategoria 3) 50-75 km, samotnie


Dane wyjazdu:
32.50 km 1.00 km teren
01:10 h 27.86 km/h:
Maks. pr.:58.00 km/h
Temperatura:10.0
Podjazdy: 80 m

Dziadowski pendrive

Piątek, 28 października 2011 · dodano: 28.10.2011 | Komentarze 0

Do Karola w nowej kurteczce (za gorąco było) po pendraka, niestety jest to padaka i do śmieci czas go wywalić. Nie działa należycie.

Kategoria 2) 25-50 km, samotnie


Dane wyjazdu:
20.00 km 1.00 km teren
00:37 h 32.43 km/h:
Maks. pr.:56.00 km/h
Temperatura:10.0
Podjazdy: m

Po fifacza do Mietka

Czwartek, 27 października 2011 · dodano: 27.10.2011 | Komentarze 2

Zajechałem do Karola po FIFĘ 12, niestety na pendraku pojawił się błąd, dlatego z długo oczekiwaną instalacją poczekam do jutrzejszego wieczoru :) Vmax orientacyjnie, ale gdzieś tak było, bo grzałem ładnie z górki :P

Czy ktoś wie gdzie jest mój licznik ? :D Znaleźć go nie mogę za żadne skarby, nawet wszechwiedząca mamma znaleźć nie może, pewnie go gdzieś zostawiłem i zapomniałem gdzie :)

Pozdro !
Kategoria 1) 0-25 km, samotnie


Dane wyjazdu:
20.00 km 1.30 km teren
00:52 h 23.08 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:5.0
Podjazdy: m

Znowu nijako

Niedziela, 23 października 2011 · dodano: 23.10.2011 | Komentarze 0

Pojechałem na PKP zerknąć, dwa razy przejechałem na czerwonym, tzn. 20 metrów przed światłami pojawiało się czerwone i na szybko przejeżdżałem. Te światła są bardzo krótkie, więc inaczej się nie dało :D Stamtąd do miasta i jeszcze do Asiuli. Wieczorkiem powrót. Na szczęście miałem ciepłe ubranie i nie mogłem narzekać.

Wcześniej do Rafała zajechałem wystawić jego PRO kierownicę, poszła na alledrogo w kilka minut :) Transakcja w pełni udana.

Ludzie się na mnie dziwnie patrzą jak jadę w kominiarce z zakrytą całą twarzą :)

Problem mam z tym, że zapodział mi się mój najukochańszy licznik, znaleźć nie mogę go za Chiny. Także prędkość na oko.
Kategoria 1) 0-25 km, samotnie


Dane wyjazdu:
7.00 km 1.00 km teren
00:23 h 18.26 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:7.0
Podjazdy: m

Na zimowo

Sobota, 15 października 2011 · dodano: 15.10.2011 | Komentarze 0

Ubrałem się w zimowe spodnie, 2 pary skarpetek i buty MTB (bez ocieplaczy). Jednak kurtki zimowej jeszcze nie zamówiłem i pojechałem w zwykłej, przez co po 1 kilometrze byłem cały zgrzany. Zacumowałem u Asi, wróciłem o zmroku i nigdzie dalej niestety nie pojechałem, bo temperatura spadła poniżej 5 stopni C.

PS. Mimo, że bawiłem się z zaciskiem hamulca, tłoczkami itd, to nadal minimalnie ociera (jeszcze za dużo) tarcza o klocki. No, ale z tym już raczej nic nie zrobię, próbowałem. Zostaje mi chyba odpowietrzenie tylnego hamulca, ponieważ klamka nie jest tak twarda jak niegdyś.

Dla niewtajemniczonych, czyli wszystkich: przy ściągniętym kole nacisnąłem klamkę, przez co tłoczki się zacisnęły :)
Kategoria 1) 0-25 km, samotnie